Strony

środa, 26 czerwca 2013

Essence Colour&Go LOL




Popadłam w obsesję na punkcie limonkowej zielenio-żółci. Chciałabym wszystko mieć w tym kolorze, co jest tym bardziej dziwne, że ani za żółtym ani za zielonym dotychczas nie przepadałam. Jako lakieromaniaczce nie pozostaje mi nic innego, jak poddać się tej przemożnej chęci i zacząć zbierać żółtozielone lakiery. Na pierwszy ogień poszedł Essence Colour&Go w kolorze LOL. Odcień jest na prawdę super, trochę pastelowy, trochę neonowy. Zgrabny mariaż. Bardzo ładnie kryje i nakłada się jak marzenie. Niestety, odpryskuje z prędkością światła. Nie lubię się z lakierami Essence i Catrice za bardzo.
Zaopatrzyłam się już również w Golden Rose Rich Color w podobnym odcieniu i szukam kolejnych. Mam na oku Essie The more the merrier, ale oczywiście w Polsce dostępne są tylko nieliczne essiaste limitowanki (tyle pięknych letnich nowości jak wspomniana limonka czy Boom boom room a ja nie mam do nich dostępu :( ).
Znacie podobne kolory?

39 komentarzy:

  1. ostatnio mam coraz większą ochotę na taką limonkę właśnie i jestem w trakcie poszukiwań :]
    piękna jest

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny jest ten kolorek.. nie dziwę się, że tak CI się pozmieniało..:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wolałam te lakiery w poprzedniej wersji.
    Te, niestety, słabo trzymają się na moich paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  4. moja koleżanka ma ten lakier ;) śliczny jest.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś do mnie nie przemawia ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja własnie od niedawna "czaje" się na ten kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj mój kolor bardzo :) chociaż nie mam takiego w swoim zbiorze to mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny, naprawdę żywy kolorek!

    OdpowiedzUsuń
  9. super kolor, idealny na lato :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor ładny, ale co z tego jak odpryskuje :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny kolor :) Ale nie wiem czy przekonałabym się do takiego koloru na moich paznokciach :) I nienawidzę lakierów Essence ze stałej kolekcji :(

    OdpowiedzUsuń
  12. kolorek nawet nawet
    daje po oczach ale np do czarnej sukienki- ideał :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Och, zakochałam się w tej limonce!
    Mam nadzieję, że nie będę w pobliżu Natury w najbliższym czasie, bo na pewno bym od razu po niego pognała :D

    OdpowiedzUsuń
  14. świetna neonowa limonka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękny, mi się strasznie podoba taki kolor na ścianach w połączeniu z np. szarością ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczny kolor, otwieram się na neony :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow, kolor cudowny, taki rzadko spotykany. Naprawdę piękne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja ją mam i bardzo sobie ją chwalę ;) świetny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  19. limonka to poważna sprawa. ja mam ochotę na taką bardziej zieloną i nie mogę znaleźć..

    OdpowiedzUsuń
  20. świetny kolorek:) zapraszam do mnie, u mnie pomysł na ciekawe pazurki: http://detectivebeauty1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Astor ma podobny kolor, być może bardziej wpadający w zieleń. zerknij w szafie ;)

    przez Ciebie musiałam, ale MUSIAŁAM kupić Pacific Blue...

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolor rewelacyjny, też jestem wielkim zwolennikiem takich odcieni, niezależnie od pory rok potrafią poprawić nastrój.
    Nie przekonuje mnie jednak nowa seria lakierów Color&Go od essence, opinie w większości są średnie a i sam mam 2 lakiery z tej kolekcji- niestety, strasznie się zapowietrzają i trwałością nie grzeszą. Jedyne co w nich dobrego to gama kolorystyczna i pędzelek.

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość-dziękuję :).Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić,że czytam każdy napisany komentarz.

Komentarze obraźliwe lub mające na celu wyłącznie autopromocję będą od razu usuwane.Nie mam nic przeciwko linkom związanym z tematem posta(np. link do Twojej recenzji danego produktu itp),ale nie zostawiajcie proszę komentarzy w stylu "Super blog,zajrzyj do mnie"