Color Club Nomadic in Nude w komplecie z Essence Colour & Go 67 Make it Golden.Chłodny beżowy kolor nude i złote drobinkowe szaleństwo.Make it Golden to mieszanka dużego brokatu,heksagonalnego brokatu,małego brokatu oraz mikrodobinek dających złotą poświatę.
Efekt zachwycający,niestety lakier Essence pomimo swojej niewątpliwej urody potwierdza moją kiepską opinię o tych lakierach.Długo schnie,szybko odpryskuje i zmywa się tragicznie.
Jedyny lakier Essence,z którego byłam zadowolona to genialny topper Confetti.Nie mniej jednak ten zestaw bardzo mi się podoba,uwielbiam heksagonalny brokat :).Już nie mogę się doczekać na Essie a Cut Above!
Ależ pięknie dzisiaj u Ciebie. U mnie tez dzisiaj brokatowo-kolorowo :)
OdpowiedzUsuńsuper ;-)
OdpowiedzUsuńEfekt cudowny! Elegancki beż w połączeniu z szalonym brokatem to jest to, co tygrysku lubią najbardziej :D super! chyba sprawię sobie ten brokatowy Essence...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasia
Pomimo pewnych przebojów z samym lakierem to generalnie polecam.Połączenie jest bardzo fajne!
Usuńświetnie to złoto prezentuje się na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńWygląda super..spróbuję chyba nawet takie zrobić. Tylko Make it golden mi zgłuciał. :c
OdpowiedzUsuńOn dość gęsty chyba jest wyjściowo niestety.Mój dopiero kupiony już jest lekko glutowaty :(
UsuńŁadny efekt :) Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńtez chcę takie piegi :P
Kilka piegów to ja muszę sobie wybarwić z buzi i nie wiem co kupić by pomogło. Wszystkie lakiery z essense są cudem.
OdpowiedzUsuńPiegi są fajnie,nie wywabiaj :)
UsuńCiekawe połączenie :) Mam make it golden, ale nie stosowałam go jeszcze na nudziakowy lakier, kiedyś będę musiała tak spróbować ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBardzo fajny efekt, chociaż ja jakoś nie widzę złota u siebie, to u kogoś często mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŁadnie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty :) Sama mam teraz brokatowy top na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńu mnie też dziś trochę złotka :)
OdpowiedzUsuńa mi się właśnie ten brokaciak kończy i już nie moge go wydlubać;/czas kupić nowy
OdpowiedzUsuńcolour club jest cudny sam w sobie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda,bardzo fajny kolor.
UsuńŚwietny efekt!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńCiekawe paznokietki :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana na moim blogu :)
Dziękuję :)
UsuńWczoraj listonosz dostarczył mi przesyłkę od Ciebie. Dziękuję serdecznie! W Carmexie byłam zakochana już wcześniej, więc jest to miód na serce i inne organy :D lakier Essence jest boski! Co prawda nie chciało mi się bawić z wzorkami, pomalowałam na gładko całe paznokcie i stwierdziłam, że efekt jest szałowy! Właśnie takiego lakieru potrzebowałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję raz jeszcze- nawet nie wiesz, jaką mi sprawiłaś radość! :*
pozdrawiam
Kasia
Kochana,bardzo bardzo się cieszę :)!!!
UsuńDość duże te brokaty,mi się nie podobają.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń