To już przedostatni ulubieńcy w tym roku. Klasycznie muszę wspomnieć, że trudno w to uwierzyć i pewnie większość z was przyzna mi rację. Podobnie, jak w ubiegłych latach myślę o podsumowującym 2013 zestawieniu kosmetycznym, o nowościach i produktach, które wyjątkowo polubiłam. Czy chciałybyście zobaczyć taki post? A może dodatkowo post o największych rozczarowaniach kosmetycznych?
Jeżeli chodzi o grudzień, nie miałam ogromnej puli ulubieńców, ale kilka produktów towarzyszyła mi przez przeważającą część czasu. Tak więc:
Róż Benefit Rockateur. Poświęciłam mu przedostatni post, doskonale wiecie więc jak go pokochałam. Zanosi się na to, że będzie w stałym użyciu jeszcze długi czas. Do aplikacji używam pędzla Douglas 2B. Jest to mój drugi pędzel z tej linii (po pędzlu do rozświetlacza 5B). Kosztował 35zł, jest mięciutki i bardzo porządnie wykonany. Zdecydowanie mam ochotę na powiększenie kolekcji. Bardzo dobrze współpracuje z benefitowym różem. Z powodu sephorowej promocji -20% miałam ochotę skusić się na rozświetlacz w kremie Benefit Watt's up. Zamiast tego zdecydowałam się ostatecznie na zakup paletki rozświetlaczy ELF i…cieszę się że tak zrobiłam, bo nie tylko oszczędziłam sporą sumę, ale i znalazłam świetny produkt. Pochlebne recenzje w internecie nie kłamały. Więcej napiszę w oddzielnym poście. Bronzer, którego używam ostatnio to Essence Sun Club w kolorze dla brunetek. Nie jest idealny, jest trochę zbyt pomarańczowy ale pomimo tego, sprawdza się. Bardzo ładnie pachnie i jest niedrogi. Wydajność jest jednak przeciętna, kupiłam go w połowie października a już porządnie widać denko.
Ulubionymi cieniami w ubiegłym miesiącu były moje Ingoty, szczególnie po uzupełnieniu mojej kolekcji o kilka nowych matów. Muszę jeszcze tylko znaleźć wszystkim matowym cieniom nowy domek. Zamówiłam Glam boxa, mam nadzieję że pomieści je wszystkie (są różnych kształtów i paleta Inglot się nie nadaje). Czy chciałybyście zobaczyć post ze swatchami aktualnych inglotowych zbiorów?
Na paznokciach nosiłam niemalże wyłącznie Essie No more film. Cóż za genialne połączenie granatu i fioletu! Wachałam się przed zakupem, nie wiedziałam czy będę go nosić a okazał się jednym z tych kolorów, który zawsze będę chciała mieć w swojej kolekcji.Duża część niebieskich lakierów wygląda na mnie źle, ale ten to zupełnie inna bajka. Dodatkowo bardzo ładnie się trzyma. Jeżeli chodzi o pielęgnację włosów, bardzo polubiłam arganową serię Avonu. Zarówno szampon, jak i odżywka i maska (na zdjęciu) dobrze dogadują się z moimi włosami. Po umyciu się miękkie i pachnące. Listopad pachniał Lovely SJP, jakże ja kocham ten zapach.
Na koniec uchylę rąbka tajemnicy (choć niektóre z was, śledzące kuferkowego fanpage'a, już to wiedzą) i powiem, że w poniedziałek dotarła do mnie Naked 3 i niedługo jej oficjalna premiera na blogu :)
Byłam również w Warszawie i zaliczyłam pierwszą wizytę w Bath&Body Works. Oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami...
Naked 3 *.* to jeden z moich zachcianek w liście do Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńNaked 3 <3
OdpowiedzUsuńDawaj slocze!!! Aaaaa!!!
OdpowiedzUsuńPaletka cieni z NAKED jest fantastyczna :) Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę Naked 3 "w praktyce". po zdjęciach produktowych myślę,że najmniej w moim guście ze wszystkich trzech (jestem zwolenniczką teorii, że najlepsza jest "jedynka" ;-)). Ale nie obraziłabym się, gdybym miała też pozostałe. ;-D
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzę "trójkę"! :-)
Ja z kolei nie mam jedynki i…coraz bardziej mam ochotę dołączyć ją do mojej gromadki bo na pewno bym używała ;)
UsuńUlala :) Ale się będą wszyscy ślinić do tej premiery :D Co do ulubieńców, mam bronzer z Essence i też go lubię, choć na razie jestem pod wrażeniem zestawu konturującego ze Sleeka i Essence odeszło na drugi plan :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować tego duo Sleeka w końcu. Chyba będzie następne w kolejce.
UsuńW UK trójka Naked będzie dostępna chyba w połowie grudnia, aczkolwiek na nią nie czekam, bo jak widziałam te różowości to stwierdziłam, że te kolory absolutnie nie są dla mnie. Oczywiście opakowanie piękne, no ale co z tego, skoro kolory mi nie pasują? :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zakochana w tych kolorach, nie gryzą się wcale z moją ciepłą karnacją :)
UsuńPędzel mnie ciekawi... oj ciekawi... :)
OdpowiedzUsuńSpotkajmy się to wezmę i ekhem…pomacasz ;)
UsuńAjj,jestem bardzo ciekawa Naked3 :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem swatchy Naked 3 :)
OdpowiedzUsuńo! trójeczka :>
OdpowiedzUsuńz powyższych znam jedynie Rockateur i bardzo go lubię :]
Chętnie zobacze recenzje naked 3:)
OdpowiedzUsuńO Naked!!! Czekam na jej premiere we Francji i lece pedem do Sephory!
OdpowiedzUsuń<Mi ta seria arganowa z AVON niestety nie służy :)
OdpowiedzUsuńNie mam Nakeda ani 1 ani 2 ale tą 3 to już muszę mieć! :D
OdpowiedzUsuńNaked 3 to coś co mnie mocno kusi, chociaż nie wiem czy chcę inwestować w 3 neutralna paletę
OdpowiedzUsuńMarzy mi się Naked 3 <3 Szczególnie, że mam 2 i ciągle jej używam :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Rockateur'a :)
OdpowiedzUsuństrasznie zazdroszczę paletki Naked
OdpowiedzUsuńnaked3, najs. nie moge sie doczekac żeby ja dostac w swoje łapki :)
OdpowiedzUsuńPaleta naked jest super:D
OdpowiedzUsuńale dobroci hoho :)
OdpowiedzUsuńHello there! My identify is john I am a 20 years old pupil. I love to go through. I dont have a good deal of time. This is why I realized speed reading exercises, I Believe that in case you go through a great deal of books and megazines you have to discover the talent of speed reading. Just in order to go through much better and quicker. anyway, I hope youll proceed to sustain this website. this is really a fantastic place and I am certain Ill be back again within the close future again.
OdpowiedzUsuńbrowser online games
Paletka Naked3... Ohh, marzyłaby się mi taka, ale niestety nie mam jakiegoś ogromnego talentu do tworzenia makijaży, a i funduszy trzeba mieć trochę, aby takiego zakupu dokonać. Mimo to, uważam, że kusi :D Może kiedyś zainwestuję, jak już będę miała własną pracę i trochę więcej lat na karku :D Czekam na dokładniejsze info o tej paletce i dodaję do obserwowanych bo jest tu u Ciebie naprawdę ciekawie - szablon i tło, które na szczęście nie przytłaczają i nie odciągają od treści, przez co można skupić się na czytaniu posta :D Jesli masz ochotę, możesz również zobaczyć, co się dzieje u mnie :P Mój blog dopiero "raczkuje", ale może znajdziesz coś ciekawego :D Zapraszam :3 elfnaczi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAlleluja!!! Naked 3 ogladałam kilka recenzji - chce ale premiera w UK dopiero 19/12 :(
OdpowiedzUsuńu mnie teraz jest Mikołajkowy konkurs ze świetną nagrodą - może się skusisz :)
http://mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2013/12/10000-rozdaniekonkurs-nr2.html