Dzisiaj na moich pazurach gości ten oto uroczy różo-fiolet Vipera Highlife nr 814.Bardzo mi się podoba ten kolor i jestem prawie pewna,że jest bliskim krewnym Essie Splash of Grenadine.Z resztą zobaczcie same:
Co do samego lakieru to jestem miło zaskoczona.To mój pierwszy lakier Vipera(nie licząc mlecznego różu kupionego w czasach prehistorycznych).Ma bardzo krótki i wąski pędzelek,ale o dziwo łatwo nim pomalować moje małe paznokcie.Schnie błyskawicznie i ma łądny połysk.Pierwsza warstwa była niemalże przezroczysta i bałam się,że będzie potrzeba 3.Na szczęście jednak spokojnie wystarczają standardowe 2.
Seria Highlife kosztuje 12zł (na stoisku Vipera)
śliczny jest, i faktycznie podobny do tego co pokazalaś;)
OdpowiedzUsuńcudny ten kolorek ..te 2 lakiery są bardzo podobne w sensie kolorystyki... :)
OdpowiedzUsuńkochana zapraszam :)
I po co przepłacać, skoro można zamiast 40 dać 12 zł. ;)
OdpowiedzUsuńKolor rzeczywiście bardzo podobny, ale szczerze mówiąc niezbyt mi się podoba.
ładny :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :]
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :) na lato super :) kolorek jagód ze śmietana ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień, lubię takie lekko neonowe różo - fiolety :)
OdpowiedzUsuńSliczny uwielbiam różo-fiolety:)
OdpowiedzUsuńKolorek ładny, ale chyba nie dla mnie
OdpowiedzUsuńKolor przecudny ale niestety ta seria lakierow Vipery bardzo mnie zawiodla i ...skusze sie na Essie:)wole postawic na marke oraz jakosc;)
OdpowiedzUsuń