piątek, 11 listopada 2011

Behind the scenes tag :) i Burn od strony akwarystycznej

Postanowiłam wziąć udział w zabawie pod tytułem "Behind the scenes" wymyślonej przez Urban.Dziś pokażę wam więc jak wygląda kwatera główna Burn :)



Oto moje biurko i jego okolicę.Tu najczęściej piszę i robię zdjęcia a także maluję się i czeszę.
Jako,że biurko jest ogromne i stanowi oddzielny mikrokosmos samo w sobie,znajdziecie tu mnóstwo różnych rzeczy.Od podręcznych kosmetyków,przez przybory biurowe,plan zajęć,parasolki(wieszam je na małym wieszaczku po lewej stronie biurka :) ),różnego rodzaju pamiątki i bibeloty aż po jedno z moich akwariów(aktualnie w trakcie generalnego remonto więc zupełnie nieatrakcyjne wizualnie-przepraszam) i nawozy do roślin wodnych :D.
Po prawej widzicie moją mini toaletkę-szafeczkę o której więcej pisałam TU.






W kubkach i innych okolicznych pojemnikach oczywiście długopisy,ołówki,zakreślacze,spinacze,karteczki czyli wszystko co Burn lubi najbardziej.Nie obejdzie się też bez kalkulatora do przeliczania cen po aktualnym kursie dolara czy funta :)




A to mój ukochany lapek i jego ubranko.Niestety wczoraj wieczorem doznał urazu-zaatakowała go i 1,5l gazowanej wody Nałęczowianki (!) i pozostawiło szkody w postaci wgniecionej obudowy.Mój biedny maluszek :'(.



Zapraszam wszystkich chętnych do zabawy,jestem bardzo ciekawa jak wyglądają wasze biurka lub inne miejsca,w których tworzycie blogi.


Mała edycja:Dla wszystkich zainteresowanych sprawami akwariowymi wklejam zdjęcia moich zbiorników w wystroju obecnym i byłym a także ich mieszkańców :)(niektóre zdjęcia są zdecydowanie archiwalne,ale pokazują moją akwarystyczną podróż.
Akwarium chciałam mieć od zawsze,ale dopiero niecałe 3 lata temu w końcu się zdecydowałam i wpadłam po uszy.Szczególnie od kiedy zapałałam miłością do krewetek-ryby są fajne ale prawdziwa zabawa zaczyna się ze skorupiakami :).
W tym momencie mam dwa akwaria,kostki OW o pojemności 43 i 16l.Obie przeszły w ubiegłym tygodniu rearanżację i trochę potrwa zanim dojdą do przyzwoitego wyglądu.Pojawili się też nowi mieszkańcy.Jeżeli jesteście tym tematem zainteresowane,mogę czasem wrzucać tu jakieś zdjęcia.
















































47 komentarzy:

  1. Czy Pani nauczy się WREŚCIE, żeby nie jeść i nie pić w pobliżu komutera? Że tak powiem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A widzi tu Pani jakieś wiktuały lub napoje :P.Butelka nie stała koło komputera,stała daleko ale (uwaga,taką historię tylko ja mogłam spowodować) ścieląc łóżko potknęłam się i tracąc równowagę machnęłam ręką,którą potrąciłam butelkę wody która sturlała się i spadła z wysokości na laptopa.Ot taka mała katastrofa :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Z ciekawości, co hodujesz? :)
    Mam nadzieję, że lapkowi nic, poza uszczerbkiem na urodzie, się nie stało? Szkoda by było Jabłuszka.

    Z tajemniczych przyczyn wyrzuciło mi Ciebie z obserwowanych, ale chyba już wszystko ok.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hoduję głownie krewetki (różne odmiany Heteropoda w dużej kostce i Crystal Red oraz Biene w mniejszej kostce,której kawałek widać na pierwszym zdjęciu po prawej stronie.Oprócz tego różne ślimaki,kiryski pstre.W biurkowej kostce zazwyczaj pływa też samiec bojownika,ale poprzedni niestety odszedł kilka tygodni temu a z nowym czekam aż dorzucę korzeń a rośliny z powrotem zarosną zbiorniczek.

    Na szczęście oprócz wgniecenia nic mu nie dolega,inaczej już zupełnie bym się zapłakała :(

    OdpowiedzUsuń
  5. fajnie mieszkają twoje kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ uroczo :D
    można wiedzieć, gdzie kupiłaś tę lampkę biurkową? jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że ugryzionemu jabłuszku nic więcej się nie stało ;) przytulny kącik :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję :).Lampka jest z Ikei(jak 99% wyposażenia mojego pokoju :D )

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ładnie:)
    Aż chyba sprzątnę biurko i pokażę wam w niedzielę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale masz ładnie urządzone, bardzo przytulnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ulala jaki porządek!:D i widzę że akwa zapowiada się cąłkiem ciekawei:) lubie akwaria, ale swoje 45l niestety muszę zlikwidować..:( Mam do oddania gupiki, otoski i helenki, może jesteś chętna?:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam duże biurka :)Ślicznie to wszystko wygląda ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Napisz coś proszę o swojej hodowli :D
    Ja też mam akwarium i chętnie przyjrzę się Twojemu z bliska.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale fajny i przyjemny kącik :) Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahaha, historia wypadku lapka genialna. Od razu lubię Cię bardziej. :D
    A centrum dowodzenia bajeczne. Podejrzewam, że cały Twój pokój jest super. Ja kiedyś jak mieszkałam z rodzicami też miałam różowe ściany, poźniej pomalowałam na intensywną czerwień. Cudo do dzisiaj jest. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Przytulny kącik w sam raz na centrum dowodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za miłe słowa :)

    Piękność Dnia,czekam z niecierpliwością!

    annawanna helenki zawsze chętnie przygarnę (mam już sporą gromadkę,ale to świetne ślimole).Otosków szukałam jeszcze tydzień temu,ale ostatecznie zdecydowałam się że dokupię jeszcze dwa kiryski i na otoski będzie już zbyt tłoczno :(

    Osa,specjalnie z dedykacją dla Ciebie edytowałam posta i dodałam zdjęcia wszystkich moich dotychczasowych zbiorników i zwierzaków je zamieszkujących :)

    Vila,bo ja jestem taka niezdara po prostu,przewracam się na prostej drodze,upuszczam butelki na sprzęty i deski do krojenia na własne kończyny :D.Nie pozostaje mi nic innego jak się z tym pogodzić.
    Moje ściany wcześniej były fioletowe,ale zdecydowanie bardziej wolę róż-działa na mnie kojąco.Czerwień też mi się marzy kiedyś,tak samo jak ostra fuksja.

    OdpowiedzUsuń
  18. sporo Ci się tego pałęta w pobliżu miejsca pracy;P

    chętnie dołączam do obserwatorów ;) pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  19. Skorupiaki świetne:)
    Hodowałam kiedyś żółwia plus dwa ślimaki Ampularie, których o dziwo żółw nie ruszał...niestety do czasu gdy zostały mi po nich same skorupki ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. swietne stanowisko :) a zdjecia mieszkancow akwarium genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ooo ta kostka zarośnięta wygląda bosko! Niezły gąszcz udało Ci się wyhodować=)A bojek ma przepiękne ubarwienie, te fiolety:D Krewety też uwielbiam, sama miałam dwie filtrujące, ale obserwując fora akwarystyczne, stwierdzam że te mniejsze, są o wiele bardziej żwawe i ciągle mają coś do roboty:) Myślałam jeszcze w tym roku nad red cherry no ale niestety, akwa trzeba zlikwidować.. Jeśli serio chcesz helenki(mam pewnie z 5sztuk, choć ciężko je dokładnie policzyć), to odezwij się na priw to ustalimy wszystko. Widzę, że u Ciebie miały by bardzo dobrze, więc chętnie je oddam w dobre ręce:P)
    A ampularie nie wychodzą Ci z akwa? Ja właśnie dlatego zdecydowałam się na helenki, bo obawiałam się wędrującej po pokoju ampularii:D

    OdpowiedzUsuń
  22. DZIĘKUJĘ, ACH DZIĘKUJĘ!!

    :*

    OdpowiedzUsuń
  23. 1. masz super biurko wygląda bardzo przytulnie ;D
    2. kocham twojego maca
    3. świetne akwarium az mi narobilas ochoty na pojscie do zoo czy gdzies gdzie zobacze rybki i inne wodne stworki :)
    anjacaro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. świetne biurko, fajny laptop i urocze rybki ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawe rybki, kraby i homary, ale ja nie mogłabym ich hodować, gdyż filtr w nocy nie dawałby mi zasnąć.

    p.s. Ostatnio się nie wyspałam przez filtr u krewetek znajomych

    OdpowiedzUsuń
  26. :D cóż, chyba rzeczywiście musisz się z tym pogodzić, miałam/mam przyjaciółkę taką szałaputę i ją uwielbiam za to. :)
    Co do kolorów ścian, to mnie czerwień mega relaksuje, zaś błękity doprowadzają do szewskiej pasji. ;) Jeśli kiedyś dorobię się własnego pokoju-pracowni to na bank urządzę go w czerwieniach...
    Fuksja tez mnie czaruje, jednak za bardzo chyba tęsknie za swym pokoikiem i chcę znów czerwony. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Najbardziej przy Twoim stanowisku pracy podoba mi się akwarium. Przepiękne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dzięki dziewczyny-w imieniu moich akwariowych zwierzaków :)

    Anno,jutro do Ciebie napiszę w tej sprawie.Ślimole to Tylomelanie,nie wychodziły z akwarium jak je miałam :).Z tymi wychodzącymi ampułkami to podobno dość częste.

    PureMorning to wiele zależy od tego jaki to filtr.Ja mam bardzo płytki sen i muszę spać w absolutnej ciszy.Filrty,które mam są bezgłośnie.Miałam przez jakiś czas hałaśliwca i musiałam spać w stoperach do uszu.Teraz jednak panuje błoga cisza :)

    OdpowiedzUsuń
  29. A ja uważam, że krewetki są fajne, ślimaki są straszne, ale najfajniejsze są bojowniki. Twoje są piękne, zwłaszcza ten z przezroczystym ogonem :).

    OdpowiedzUsuń
  30. ale masz świetne stanowisko :)

    OdpowiedzUsuń
  31. ale pieknie zorganizowane, kobiece biurko :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kolejny fajny tag! :D Aż chyba się pomówię... ale to nie dziś. :)

    Niektóre rybki są śliczne jak z bajki. :) Moja szwagierka ma żółwie wodne w takim dużym akwarium - też fajne bestie. A ja kocham koty, więc rybki nie byłyby u mnie zbyt bezpieczne... ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jam ma 3 koty,rybki są bezpieczne :).Początkowo się obawiałam ale wszystko jest w porządku.

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej:) Co do kremu z Alterry to zerknęłam na skład...no i ma w sobie alkohol. Wiadomo, jeśli chodzi o skórę wokół oczu to jestem przerażona... Mam teraz co do niego mieszane uczucia, bo z tego co było na opakowaniu to powinien mieć skład jak kosmetyki eko... Niestety moje opakowanie gdzieś się zapodziało i nie wiem co jeszcze ciekawego w nim było. Chcę poprawić swoją notkę, bo teraz do końca nie wiem czy on powinien być polecany. Daj znać co tam u siebie wyczytasz.

    OdpowiedzUsuń
  35. Te krewety są super! :D Tylko dlaczego na planie nie ma Świnki Peppy albo chociażby Baby Morświn? :D

    OdpowiedzUsuń
  36. @burn it up ufff...dzięki:)
    Moje opakowanie wylądowało w koszu i średnio mi się widziało szukanie. Niestety na samym opakowaniu kremu nie ma nawet składu - trzeba mieć to papierowe. No to kamień z serca, że nie jest tak źle.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. 3 koty? Muuusisz je pokazać! :D Lubię się gapić na koty. :D

    Już się wywnętrzyłam (czy jakoś tak :P) na temat mojego biurka. ;) http://siuzdakowa.blogspot.com/2011/11/behind-scenes-zza-kulis-czyli-nowy-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  38. Akwarium rewelacja, tez posiadam od około 2 tygodni;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ale masz piękne to akwarium ! Zwykle kojarzyły mi się z wodą, malutkimi rybkami i niczym więcej, a tu mi szczena opadła! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. o kurcze, ale masz tam cudowności! piękne akwaria (przepraszam, ale się nie znam więc nazwę wszystko jak laik). niektóre cudaki widzę pierwszy raz na oczy! to nawet lepsze niż animal planet :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Dzięki :).Ja również traktuję je jak mój własny kawałek "dzikiego" świata :)

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość-dziękuję :).Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić,że czytam każdy napisany komentarz.

Komentarze obraźliwe lub mające na celu wyłącznie autopromocję będą od razu usuwane.Nie mam nic przeciwko linkom związanym z tematem posta(np. link do Twojej recenzji danego produktu itp),ale nie zostawiajcie proszę komentarzy w stylu "Super blog,zajrzyj do mnie"

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...