niedziela, 8 grudnia 2013

Urban Decay Naked 3 oficjalna premiera :)


Postanowiłam, że nie będę zwlekać z przedstawieniem wam zawartości palety Urban Decay Naked 3, może niektóre z Was będą chciały sprawić ją sobie lub komuś na święta a oglądanie swatchy zawsze bardzo pomaga w podjęciu decyzji. Na razie dostępna jest na stronie Urban Decay, ale pod koniec grudnia ma być do kupienia w UK i innych sklepach internetowych. Cena, jak w przypadku pozostałych golasków UD to 52$ za 12 pełnowymiarowych cieni.
Tym razem tematem przewodnim są kolory spokrewnione z bardzo lubianymi ostatnio odcieniami różowego złota. Nie pozostaję obojętna na tego rodzaju kolory i kiedy tylko zobaczyłam zdjęcia w internecie, zdecydowałam, że Naked 3 będzie moja.


Opakowanie jest bardzo podobne do Naked 2, metalowo-plastikowa puszeczka o identycznych wymiarach. Różni się tylko fakturą i tonacją, w której jest utrzymana. Nie mam zarzutów, wygląda przepięknie i jest wygodna.


Jak widać na pierwszy rzut oka, kolory bardzo się różnią. Naked 2 to chłodniejsze odcienie balansujące w okolicach szarości i taupe, podczas gdy Naked 3 jest dużo bardziej różowa, zasadniczo różowy jest chłodnym kolorem, ale w tym wydaniu wydaje się być mocno ocieplony, przybrudzony.






Pigmentacja jest świetna, nie mam najmniejszego problemu z uzyskaniem intensywnego koloru już po pierwszym pociągnięciu pędzla. Dust nieco się osypuje (przypomina teksturą YDK z Naked 2) ale nie jest to nic uciążliwego. Kolory są przepiękne i niepospolite, jak może pamiętacie uwielbiam takie niejednoznaczne odcienie. Jakiś czas temu bezzskutecznie szukałam takich właśnie nieoczywistych, przybrudzonych róży w ofercie MACa, niestety bezskutecznie. Tegoroczna interpretacja Naked bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Nie ma takiego odcienia, którego nie chciałabym nosić lub uważałabym za nieprzydatny (W przypadku Naked 2 dość bezużyteczny, choć ekstremalnie napigmentowaną czerń Blackout zastąpiono przepięknym ciemnym burgundem Blackheart). Tak jak Naked 2, pomimo całej mojej miłości do niej (a lubię ją bardzo), nie jest dla mnie wyborem uniwersalnym i na każdą okazję. Naked 3 wydaje mi się być bardziej harmonijną kompozycją i kocham ją jeszcze bardziej :).


Także w tej palecie otrzymujemy dwustronny pędzelek. Jedna część (płaski pędzelek do aplikacji cieni na powiekę) jest taki sam, ale druga końcówka się różni. W Naked 3 mamy nieco dziwny bardziej puchaty, spłaszczony pędzel o średniej długości włosia. O dziwo, świetnie sprawdza się w załamaniu powieki i polubiłam go bardziej niż ten z Naked 2.

Jestem zachwycona nową "golaską" i absolutnie nie żałuję zakupu. Teraz czuję już tylko, że żeby osiągnąć kosmetyczne spełnienie muszę w końcu kupić protoplastę rodu Naked :)

48 komentarzy:

  1. Piękna paletka. Walczę ze sobą bo wprowadziłam do moich zbiorów trochę minimalizmu :-) A powiedz mi jakie były koszty wysyłki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamawiałam przez firmę pośredniczącą, UD nie wysyła do Polski. Od końca grudnia będzie w UK z darmową wysyłka

      Usuń
  2. Piękna paleta! Ja nie mam żadnej UD :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekna. Jednak stwierdzam, ze dka mnie zbyt rozowa. Pomysle o 1 lub 2...;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam wolę naszego Inglota ;) Palety Naked jakoś nigdy mnie nie interesowały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna paletka, ale na razie zostaje przy 2:)

    OdpowiedzUsuń
  6. 3 jest piękna:) nie moje kolory, ale wygląda świetnie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta paleta najmniej mi się podoba ze wszystkich trzech UD. Nie lubię takiego różu. Aczkolwiek wiem, że inni lubią, także pokazuj jakiegoś makijaża:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ ona piękna, muszę ją kupić, ale to pewnie dopiero po Nowym Roku :-) Miałam zagwozdkę czy 2, czy 3, ale chyba jednak 3!!!!
    Mam Naked 1 i jest moją ukochaną, uniwersalną paletą.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna ta paletka, każda z tej serii niesamowicie mnie zachwyca!!

    OdpowiedzUsuń
  10. wedle mnie te wszystkie paletki UD sa podobne :P
    ale piękne, zaiste piękne :]

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna jest, ale chyba jednak 2 bardziej mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mam żadnej, pewnie nigdy żadnej nie kupię, no ale są boskie, nie da się ukryć.
    Blackheart jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak myślałam, że ta będzie najbardziej "moja" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie bardziej zachwyca Naked wersja zupełnie pierwsza. To nie są moje kolory w Naked 3

    OdpowiedzUsuń
  15. O kurczę, już trójkę wypuścili :) Ja marzę nadal o dwójce... chociaż najpierw przymierzę się do Inglotów

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna paleta! Zapowiada się kolejny hit :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam wersję nr.1 , która po mojemu oddaje najlepsze mixy kolorów, choć mając do wyboru jeszcze jedną paletkę UD wybrałabym nr. 3 ;) Piekna!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna jest i tyle, podoba mi się najbardziej ze wszystkich 3 wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Aż ciężko zdecydować się na którąś z wersji, najlepiej mieć je wszystkie:D

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo mi się podobają, chciałabym mieć obie te paletki i bazę.

    OdpowiedzUsuń
  21. podoba mi się ta paleta, piękne ma kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  22. jest rewelacyjna! teraz czekam aż pojawi się w UK i kupuję :) tym bardziej, że tak jak Ty mam Naked 2 i jeśli twierdzisz, że warto mieć je obie to ja nie mam pytań :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolory piękne ale mnie te brokaty odstraszają, mam 2 i brokatowego nie tykam sypie się jak diabli :/

    OdpowiedzUsuń
  24. Ojjj,marzy mi się taka paletka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. mam naked 1 i 2, naked 3 wcale mnie nie kusi, nie moje kolory, może i dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. podoba mi sie ta paletka, poprzednie zresztą też :D

    OdpowiedzUsuń
  27. strasznie podobają mi się kolory w tej paletce

    OdpowiedzUsuń
  28. powiem jedno - nienawidzę Cię! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawe kiedy bedzie naked20 :D świetne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  30. Początkowo bardzo napaliłam się na tą paletkę jednak te różowe tony nie są dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  31. piękna, niech Ci służy:) ja mam 1 i 2 na razie mnie satysfakcjonują w 100%

    OdpowiedzUsuń
  32. Absolutnie cudowna! Na pewno się na nią skuszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo mi się podoba!! Ja nie mam żadnej niestety, ale pasowałoby się w końcu zapoznać z tymi paletkami :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Excellent job right here. I genuinely enjoyed what you had to say. Keep heading because you definitely bring a new voice to this subject. Not many people would say what youve said and still make it interesting. Nicely, at least Im interested. Cant wait to see additional of this from you.
    jeux de guerre

    OdpowiedzUsuń
  35. Zastanawiam się, czy jej sobie nie kupić jako prezent gwiazdkowy. Podobają mi się te różowo-fioletowe cienie.

    OdpowiedzUsuń
  36. Its really a nice and helpful piece of information. Im glad that you shared this helpful info with us. Please keep us informed like this. Thanks for sharing.
    jeux camion gratuit

    OdpowiedzUsuń
  37. umaaarłam <3 to jest przecudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  39. Zachęcamy do testowania nowości kosmetycznych firmy Paese i ich recenzowania, najciekawsze opinie pojawią się w najnowszym numerze naszego magazynu!

    https://www.facebook.com/magazynpaese

    OdpowiedzUsuń
  40. bajeczna jest ta paleta :) czekam na makijaż :)

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość-dziękuję :).Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić,że czytam każdy napisany komentarz.

Komentarze obraźliwe lub mające na celu wyłącznie autopromocję będą od razu usuwane.Nie mam nic przeciwko linkom związanym z tematem posta(np. link do Twojej recenzji danego produktu itp),ale nie zostawiajcie proszę komentarzy w stylu "Super blog,zajrzyj do mnie"

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...