Półtransparentny,ciepły róż z pięknie połyskującym platynowo-białym pyłem.Bardzo delikatny,ale nie nudny.Kiedy mam ochotę na bardziej subtelny kolor na pazurkach,często sięgam po Princesses Rule!.Miłośniczkom frenchu polecam go przetestować w połączeniu z klasycznym białym paseczkiem.
W słońcu migocze w niemal magiczny sposób :).Na zdjęciu 2 grubsze warstwy,dobrze wygląda jednak zarówno po 1 jak i 3.Wymarzony kolor do layeringu.
hah rzeczywiście jak dla księżniczki :)
OdpowiedzUsuńLubię takie delikatne kolorki :) Efekt bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :))
OdpowiedzUsuństrasznie mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńOooo całkiem fajnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny kolor.
OdpowiedzUsuńahh , cudny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Dzięki za tak świetne recenzje i prowadzenie bloga. Życzę dalszych sukcesów pisarskich. Wczoraj odnalazłam twój blog i siedziałam do wieczora i przejrzałam wszystkie posty. :)) Pozdrawiam . dziękuję
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko,bardzo mi miło!
OdpowiedzUsuńSłodki kolor :) bardzo mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńSłodki
OdpowiedzUsuńbardzo delikatny i dziewczęcy :)
OdpowiedzUsuńciekawie musi sie prezentowac z frenchem
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńBardzo łądny kolorek. :)
OdpowiedzUsuńaż mi się oczka zaświeciły.. to jest to co lubię
OdpowiedzUsuńależ delikatny!
OdpowiedzUsuńale ladny kolor!
OdpowiedzUsuńŚliczny princesskowy kolorek. :)
OdpowiedzUsuńśliczny...drobinki są urocze!mmmmm
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :))
OdpowiedzUsuńHej Burn wybierasz się w niedzielę na targi kosmetyczne w hali ludowej ? :)
OdpowiedzUsuń-Asii
wygląda bardzo ładnie, chociaż ja wolę konkretniejszy kolor :)
OdpowiedzUsuń