Moje włosy kochają produkty Himalaya Herbals i ta odżywka absolutnie nie jest wyjątkiem.
Zamknięta w 150ml tubie odżywka kosztuje w sklepie producenta 13,9zł. Niestety poza internetem ciężko dostać kosmetyki Himalaya Herbals nad czym bardzo ubolewam. Chciałabym aby były dostępne w sieciowych drogeriach ( w węgierskich Rossmannach i DM były jak najbardziej do kupienia), przez jakiś czas można było kupić w Superpharmie balsam do ust HH, ale nic więcej.
Wracając jednak do recenzowanego dziś specyfiku, odżywka ma dobrą kosystencję. Nie jest bardzo gęsta, ale też nie spływa z palców i włosów. Przyjemnie pachnie, delikatnie, kwiatowo a zapach dość długo utrzymuje się we włosach ale nie jest drażniący.
Jeżeli chodzi o działanie na moich suchych, długich, gęstych, farbowanych, kapryśnych (można wstawiać dowolne przymiotniki charakteryzujące wymagające kudełki ;) ) to jest ono na prawdę świetne. Włosy po zastosowaniu odżywki są mięciutkie, gładkie, błyszczące i zdecydowanie łatwiej się rozczesują. Uwierzcie mi, wiem co mówię bo na rozczesywaniu włosów po spędzam zazwyczaj dobry kwadrans. Nakładam odżywkę zgodnie z zaleceniami producenta, na 2 minuty i myślę, że jest to czas wystarczający do osiągnięcia pożądanego efektu. Nie obciąża włosów, nakładam ją także na skórę głowy.
Jedynym mankamentem jest jej słaba dostępność oraz fakt, iż szybko się kończy. Nie jest to jednak sprawa kiepskiej wydajności a raczej tego, że używam jej namiętnie i trudno mi zdradzić ją z inną odżywką.
Na uwagę zasługuje fakt, że na pierwszym i drugim miejscu składu znajdują się wyciągi z hibiskusa i lilli wodnej a woda dopiero na trzecim!
Ocena: 6
Pozwolę sobie wtrącić dziś małą torebkomaniaczą dygresję. Od dawna ślinię się do słynnej torebki Rocco Alexandra Wanga. Ponieważ jednak nie realny jest dla mnie aktualnie zakup torebki w tej cenie postanowiłam zejść na ziemię i przygarnąć etorebkową Mizensę Aidę. Mam ją na oku od takiego samego czasu jak Rocco i kiedy pojawiła się znów w sklepie skusiłam się.
Miałam sporo etorebek, z większości byłam zadowolona ale ta na prawdę pozytywnie mnie zaskoczyła. Bardzo mi się podoba, eko skóra jest mięsista i przyjemna w dotyku a całość wygląda na prawdę bardzo bardzo porządnie (a nie mogę tego powiedzieć o wszystkich Mizensach bo niektóre były super a inne...mniej).Do tego jak to kuferek bardzo pakowna. Może to nie Rocco, ale pokochałam ją od pierwszego wejrzenia :). Ze względu na kolor jest niestety mało fotogeniczna.
Ps. Mam do was jeszcze jedną sprawę. Skończyło mi się miejsce w Picasa Web Album. Czy któraś z was wie może, czy usunięcie zdjęć z albumu spowoduje usunięcie ich z bloga? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Mam balsam do ust z HH i jest genialny - najlepszy jaki do tej pory miałam i to za ok. 6 zł :D
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk :) A torebka niby z ćwiekami, ale jakaś taka inna niż te co widziałam do tej pory :)
OdpowiedzUsuńMożna kupić też w aptekach :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący kosmetyk ;p
OdpowiedzUsuńSkład zachęca!Jak znajdę i wykończę moje zapachy biorę na pewno
OdpowiedzUsuńja lubie produkty tej firmy ale u mnie niestety nie sa dostepne... mam szampon i krem przyciwko wypadaniu wlosow i moj skalp tez go lubi :)
OdpowiedzUsuńtak... usuniecie zdjec z picasa, spowoduje znikniecie z bloga :] ... niestety...
Od dłuższego czasu czaję się na zamówienie przez net kosmetyków tej firmy i jakoś nie mogę się zebrać w sobie i zrobić zamówienia :)
OdpowiedzUsuńNie lubię kupować przez internet, ale często nie ma wyboru. Póki co od jakiegoś czasu używam to co mam i robię miejsce na jakieś większe zamówienie z internetu
podoba mi się torebka ;)
OdpowiedzUsuńTorebka super... odżywka niestety nie dla mnie, bo mam włosy na chłopaka;)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się, czy tę odżywkę można stosować na lekko przetłuszczające się włosy i czy ich nie obciąży :)
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka:) A odżywką bardzo mnie zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuńhttp://coconutlimee.blogspot.com/
Świetna torba, balsamu nie znam.
OdpowiedzUsuńW ogóle mi nie znana marka.
OdpowiedzUsuńFajna torebka ;)
Niektóre kosmetyki z Himalaya można zamówić na doz.pl i odebrac w aptece, moze ta odzywka tez tam jest ;)
OdpowiedzUsuńJest jest ostatnio zamawiałam :)
UsuńZgadzam się w 100% z recenzją:) Odżywka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńTorebka super jaki ksozt tegocudenka?
OdpowiedzUsuńuwielbiam etorebkę :) mam nawet 2 ;)
OdpowiedzUsuńświetna! załuję, że kupiłam Joanny. Ta będzie następna.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci spróbować zamówić ją na doz.pl apteki Dbam o Zdrowie, chyba widziałam tam produkty Himalaja i na dodatek nie trzeba płacić za przesyłkę do apteki :) często z tego korzystam
pozdrawiam :)
nie znam tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńŚwietna ta torebka :)) Bardzo fajnie z tymi cwiekami sie prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka ;)
OdpowiedzUsuńA tej firmy nie znam, ale może pora to zmienic ;)
oo nie nam tej firmy! moz emoje wlosy tez ja pokochaja :) ?
OdpowiedzUsuńbardzo ladna torebka, uwielbiam cwieki ;-)
Tak, jak usuniesz fotki to one znikną... Musisz pozmniejszać zdjęcia albo zaprosić drugi adres mailowy do prowadzenia bloga, wtedy limit dostaniesz nowy :) Ale wystarczy zmniejszać fotki i nic miejsca nie ubywa :)
OdpowiedzUsuńFajna torebka! A na odżywkę kiedyś się skuszę :)