niedziela, 27 kwietnia 2014

NYX Lipstick Spellbound 644


Skusiłam się i ja na pomadkę NYX. A właściwie nie miałam innego wyjścia jak się skusić. Wybór padł na kolor Spellbound. Testowałam ją pewnego dnia w Douglasie po czym wyszłam z tym różo-malino-neonem na ustach i poszłam szukać butów (jestem przekonana, że tego dnia szukałam butów, pamiętam bo butów kupować nie lubię ). W drodze dostałam trzy komplementy dotyczące jej koloru od zupełnie przypadkowych ludzi. Odwróciłam się więc na pięcie i poszłam kupić tą że pomadkę. Przyznajcie, w tej sytuacji nie było innego wyjścia :).
Wybór kolorów w Polsce jest niestety dość okrojony, ale większość klasycznych odcieni ma w tej gamie swojego przedstawiciela. Spellbound to dość nieokreślony kolor, róż wpadający w czerwień. Intensywny i dobrze napigmentowany. Bardzo przypomina mi lakier Essie Watermelon, to ten sam odcień. Wykończenie jest kremowe, nie mocno błyszczące ale też i nie matowe. Konsystencja miękka i bardzo przyjemna w noszeniu. Łatwo się aplikuje i dość długo pozostaje na ustach. Nie jest to typowo trwała szminka, ale trzyma się przyzwoicie. Nie ma zapachu ani smaku. Opakowanie proste, ale praktyczne, na jednym z końców widoczny jest nie tylko numer ale i kolor co ułatwia odnalezienie konkretnego odcienia jeżeli mamy sporą kolekcję.





Śmiało mogę powiedzieć, że ta szminka jest produktem bardzo dobrej jakości w wyjątkowo przyjaznej cenie (23zł). Formuła przypomina mi Rimmel Lasting Finish, które również bardzo lubię. Zdecydowanie warta polecenia, myślę że zainteresuję się innymi odcieniami.

29 komentarzy:

  1. Piękny kolor! Mam kilkanaście pomadek NYX, fajne są :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super Ci w takim odcieniu, mnie podobne nie pasuja :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam pomadki Nyx. Piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny odcień :-) Uwielbiam takie kolory na ustach :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam 4 odcienie z tej serii i każdy uwielbiałam. Choć moim ulubieńcem był zdecydowanie Summer Love :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jestem fanatyczką nyxa :) kolor śliczny, tej pomadki jeszcze nie miałam:) kocham orange sodę, pure nude, iris, pecan pie ale to wszystko nudziaki, a ta by mi pasowała :)summer love też miałam i jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor Ci bardzo pasuje, nie miałam nigdy pomadek tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny kolor, bardzo Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny kolor! :) Świetnie wyglądasz z ustami w takim kolorze! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :* bardzo lubię wyraziste szminki, noszę je dużo częściej niż nudziaki

      Usuń
  10. Masz bardzo stylowe okulary - skąd one?:) Wyglądasz jak dużo ładniejsza wersja macademiangirl;)
    pozdrawiam i zapraszam na Spinki i Szpilki;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Łał, świetny odcień! już gdzieś słyszałam o tej szmince i widzę, że rzeczywiście jest niezła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny intensywny odcień :) Kupiłam pomadkę tej firmy mojej przyjaciółce ,i tez sie dobrze o niej wypowiada :D w wolnym czasie zapraszam do mnie . www.lefffka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam takie odcienie pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam pomadki NYX, moja ulubiona to butter lipstick Bls18😊

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość-dziękuję :).Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić,że czytam każdy napisany komentarz.

Komentarze obraźliwe lub mające na celu wyłącznie autopromocję będą od razu usuwane.Nie mam nic przeciwko linkom związanym z tematem posta(np. link do Twojej recenzji danego produktu itp),ale nie zostawiajcie proszę komentarzy w stylu "Super blog,zajrzyj do mnie"

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...