sobota, 29 października 2011

Ulubieńcy października



Wraz z końcem pażdziernika,przyszła pora na ulubieńców miesiąca.Nie wiem jakim cudem październik już zdążył się skończyć,ale muszę po prostu przyjąć do wiadomości,że ostatnio czas leci niesamowicie szybko.Zanim ta wypowiedź przerodzi się w sentymentalny wywód,przejdę do rzeczy :).

W tym miesiącu zdjęłam moja przedłużane rzęsiska i wróciłam do malowania oczu zarówno cieniami,jak i tuszem.Muszę powiedzieć,że ten powrót był swojego rodzaju ulgą.Choć poranne przygotowania do wyjścia zajmują teraz nieco dłużej to wreszcie mogę wcielić w życie kombinacje kolorystyczne o których myślałam całe wakacje.Malowanie oczu to na prawdę ogromna frajda!
Oprócz wymienionych niżej ulubieńców używałam codziennie mojego ukochanego różu MAC Warm Soul i roll-ona Garnier z poprzedniego miesiąca.


-Too Faced Natural Eye Palette.To bez wątpienia najlepsza paletka,jaka wpadła w moje ręce.Cienie są świetnej jakości,kolory przepiękny i uniwersalne.Pieśń pochwalną na jej cześć pisałam już tu.
Ulubionym połączeniem w październiku był Silk Teddy na całą powiekę,Push-up na zewnętrzną połowę powieki i Cocoa puff w załamaniu w komplecie z Heaven pod łukiem brwiowym.Taki makijaż nosiłam prawie przez cały miesiąc bez przerwy,udało mi się nawet zobaczyć denko w jednym z kolorów a kilka innych również zbliża się do tego stanu.

-Essie French Affair to bardzo ładne połączenie pudrowego różu z pastelowym fioletem.

-Yves Rocher Les Plaisirs Nature mleczko waniliowe.KWC.To już pewnie moja setna butelka ( ;) ).

-Versace Crystal Noir EDT.Wymarzony jesienno-zimowy zapach,hipnotyzujące gerdenie.Jeżeli lubicie zapach białych kwiatów,polecam przetestować.Niestety kilka dni temu skończyłam go dokumentnie(dramatyczna informacja zza kulis tworzenia posta jest taka,że musiałam zanurkować do śmietnika ponieważ nieopatrznie wyrzuciłam butelkę a trzeba było uwiecznić ją na zdjęciu :) ).
Przewiduję,że zapachowymi ulubieńcami października będą Gucci Rush i Gucci Flora,ale przekonamy się za miesiąc.Gdyby nie to,że Crystal Noir już mi się skończyło pewnie nadal używałabym ich maniakalnie przez całą jesień i zimę.

-Yves Rocher Hydra Specific Żel-krem nawilżający na dzień.Zdecydowanie nie ma nic wspólnego z żelem,jest bardzo dobry.Zasługuje na oddzielną recenzję.

-Maybelline Volum' Express One By One wodoodporny.Bardzo dobry,cieszę się że wreszcie można go kupić w wersji wodoodpornej.

-Make Up For Ever Full Cover nr 6.Mój nowy korektor,na razie powiem tylko że jest to najlepszy korektor jaki miałam.Więcej w oddzielnym poście.

-Sigma F40.Używałam go do bronzera,ale ostatnio z powodu braku F05(pożyczyłam go komuś do przetestowania) służył też o nakładania różu i sprawdził się idealnie.

-MAC Paint Pot Bare Study.Ulubiona baza pod wszystkie cienie.

-Meow Cosmetics Equilibrium Balancing Powder.Mam go od dość dawna i postanowiłam wreszcie zużyć.Nie jest to żadna rewelacja,ale daje ładne wykończenie i służy mi jako primer i finisher.
Drogie użytkowniczki minerałów,jaki jest wasz ulubiony primer i finisher?Muszę coś kupić bo Equilibrium mam tylko na 3-4 użycia jeszcze.



Jakie są wasze ulubione kosmetyki października?

17 komentarzy:

  1. Crystal Noir boskie :) ja mojego Rush zużyłam i mam pewien problem z kupnem kolejnego :( jeśli chodzi o one by one nie mogłam opanować szczoteczki myślałam że sobie oko wydłubie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę, nie znam żadnego z Twoich ulubieńców ;) Zazdroszczę paletki Too Faced!

    OdpowiedzUsuń
  3. Too Faced Natural Eye Palette - też chce!!

    OdpowiedzUsuń
  4. one by one też stał się moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Crystal Noir znam i lubie ale juz dawno nie mialam.Krem z YR uwielbiam ale dla mnie on jest najlepszy w okresie wiosna/lato.
    Maskara One By One to dla mnie niewypal ale wiadomo, ze wszystko zalezy od rzes;)

    Mineralnie to cenie sobie Lauress badz np.puder ryzowy z Coastal Scents i zastosowanie dowolne;) ale ostatnio proszki zostawiam na inne okazje;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Essie French Affair-przepieknie wyglada na pazurkach. Co do Crystal Noir to wlasnie oddalam do sklepu,dostalam od mamy i niestety zbyt ciezki:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Przymierzam się do zakupu Crystal Noir jako prezentu urodzinowego dla samej siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. emoenikaa Rush ten zwykły chyba nie jest już produkowany :( .Ja swój kupiłam już ze 2 lata temu i mam jeszcze połowę z 75ml ,ale boję się co będzie jak się skończy bo przepadam za nim :(.

    Bella,jeżeli miałabyś okazję kupć to polecam bo na prawdę warto!

    Hexxana,ja jestem zaskoczona tym,jak to mleczko dobrze nawilża pomimo lekkiej konystencji.Na mnie działa niemalże jak masło do ciała bo po wieczornym nasmarowaniu się nim rano podczas prysznica czuję,że ono cały czas tam jest.No i ten zapach :)
    Niestety puder ryżowy w czystej postaci i inne jego mieszanki mnie wysuszają :(

    xbebe18 lakier daje taki fajny efekt zadbanych dłoni,bardzo go polubiłam.To fakt,Crystal Noir jest ciężki i mocny,może wywoływać ból głowy...ale ja go kocham i do tej ciężkości jego już się przyzwyczaiłam.Dzieki temu jest bardzo trwały

    ps.Bardzo mi miło,że do mnie zaglądasz bo lubię zarówno Twój blog jak i filmiki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tą paletką kusiłaś mnie już strasznie kiedy czytałam Twoją jej recenzję. ;) Nie zdecydowałam się wtedy, ale teraz podoba mi się jeszcze bardziej. ;) Gdzie ją kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajni ulubiency, z checia wyprobowalabym paletke TF :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaintrygowałaś mnie tymi cieniami, szybciutko przeczytałam osobną notkę i tak - musze je miec. Uwielbiam te kolory!


    http://waflowy-kuferek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też planuje zrobić ulubieńców

    ROZDANIE!!!!! zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Też mam ten krem z YR - lubię go bardzo

    OdpowiedzUsuń
  14. To waniliowe mleczko jest rzeczywiści cudowne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. one by one nie jest taki fajny, wole colosala:)
    zapraszam do siebie i do obserwacji:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam podobne odcucia jeśli chodzi o mleczko Yves Rocher. Nic innego nie pachnie tak pięknie waniliowo!

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość-dziękuję :).Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić,że czytam każdy napisany komentarz.

Komentarze obraźliwe lub mające na celu wyłącznie autopromocję będą od razu usuwane.Nie mam nic przeciwko linkom związanym z tematem posta(np. link do Twojej recenzji danego produktu itp),ale nie zostawiajcie proszę komentarzy w stylu "Super blog,zajrzyj do mnie"

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...