Nie wymagam od żelu do mycia twarzy. Chcę, żeby łagodnie oczyszczał bez podrażniania i pozostawiania uczucia ściągniętej skóry. Nie musi nadawać się do demakijażu oczu (od tego mam płyny do demakijażu) czy usuwać mocny makijaż (to rola miceli). Dobrze jeżeli jest niedrogi i ładnie pachnie. Wbrew pozorom, nie jest łatwo znaleźć, żel który by mi odpowiadał. Ziaja Tin Tin okazał się jednak na prawdę strzałem w dziesiątkę.
Kosztuje około 10-11zł, ale niestety z jakiegoś powodu ciężko go dostać (kupiłam go w Naturze bo w Rossmannie i Superpharmie nie widziałam). Ma delikatny, ziołowy, przyjemny zapach i konsystencję rzadkiego żelu. Nie pieni się (nie zawiera SLS) i jest bardzo bardzo łagodny. Aż dziw, że taka łagodna i skuteczna perełka znalazła się w serii antybakteryjnej, które to serie są zazwyczaj naszpikowane różnego rodzaju wysuszaczami, seria Nuno na przykład ma już w składzie mocniejsze detergenty.
W składzie żelu Tin Tin znajduje się między innymi łagodzący tymianek oraz lukrecja. Żel na prawdę dobrze oczyszcza i odświeża i absolutnie nie wysusza. Dobrze współpracuje z Clairsonickiem.
Po prostu bardzo dobry produkt, zdecydowanie polecam!
Ocena: 5
używałam tego żelu jako nastka;)
OdpowiedzUsuńoj ja z myjakami Ziaji jestem skłocona, za slabo mnie oczyszczaly. wacik z plynem micelarnym byl potem jeszcze tak brudny ze szok!
OdpowiedzUsuńwysoko ten żel oceniłaś, widocznie b.dobry, ja mało kiedy kupuję ziaja
OdpowiedzUsuńmoże i ja się na niego skuszę ? jak będę przechodzić obok Natury to spojrzę na niego, ale zawsze mi do Natury tak nie po drodze
OdpowiedzUsuńZnam ten żel i również uważam, że jest świetny. Z tej serii uwielbiam jeszcze tonik i maseczkę. Niestety krem już nie jest taki dobry:(
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńznam go :) w sumie dobrze oczyszczał, ale ja ciągle coś zmieniam szukam czegoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMiałam i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńMiałam i na pewno do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńWole mydełka xD
OdpowiedzUsuńAkurat nie do mojej cery ale wierzę, że jest naprawdę dobry. Szkoda, że nie mam pod nosem Natury:(
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym produktem ;)
OdpowiedzUsuńskuszę się ..
OdpowiedzUsuńlubie ziaję u mnie sprawdza się ta seria nuno...łagodna ale skuteczna..polecam dla osób z przetłuszczającą cerą ;)
OdpowiedzUsuńJeden z pierwszych żeli myjących do twarzy jakieś z 10-11 lat temu :) wtedy chyba był w takiej tubce i był ogólnie dostępny :D Teraz naprawdę ciężko znaleźć tin tiny bo z miejsca bym kupiła.
OdpowiedzUsuńmialam kiedys ten zel i faktyczine jest dosc przyjemny + ma naprawde piekny zapach :-) duzo osob psioczy na Ziaje, ale ja uwazam,ze maja kilka perel. Ja do niektorych kosmetykow wracam z uporem maniaka ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam podobny, ale z poprzedniej serii i byłam zadowolona z niego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia :)