Rozkoszny pomarańczowo-żółty neon. Wysycha do satynowego wykończenia. Bardzo ładnie kryje i pomimo lekkiej domieszki bieli nie smuży. Niezwykle energetyczny kolor :)
W listopadzie upolowałam kilka fajnych kosmetyków:
Skończyły mi się dwa korektory (na raz oczywiście, zawsze tak jest ;) ) więc korzystając z -20% w Sephorze musiałam je odkupić. Perfect Cover Make Up For Ever służył mi poprzednio przez rok. Jeżeli musiałabym ograniczyć się do jednego produktu do makijażu byłby to właśnie ten korektor. Uratował mnie z niejednej opresji. Korektor rozświetlający pod oczy Sephora również jest świetny, pierwszy korektor pod oczy który zdecydowałam się kupić po raz drugi.
Nowa kolekcja lakierów Golden Rose Jolly Jewel jest genialna! Szalony brokat w kryjącej bazie.Wolałabym tylko, żeby kosztowały 10zł a nie 12,90 ;). W Superpharmie pojawiła się jesienna kolekcja Essie i nie mogłam przejść koło niej obojętnie. Wybrałam Don't Sweater It, rewelacyjny jednowarstwowiec!
Mam ostatnio straszliwie suche usta, pokończyły mi się wszystkie balsamy i pomadki i musiałam uzupełnić zapasy. Wypatrzyłam nowe masełka do ust Nivea, były w promocji więc zdecydowałam się na trzy z czterech. Natychmiast wypróbowałam karmelowe i wydaje się być świetne! Dodatkowo nowe balsamy L'biotica kosztowały 3,99zł więc również wylądowały w koszyku.
Aha, kupiłam też kilka nowych herbat, między innymi tą :). Ma bardzo ciekawy smak, jest gruszkowo-karmelowa ale nie smakuje hibiskusem jak większość owocowych herbatek. Jest delikatna i ziołowa, przypomina trochę w smaku białe herbaty Lipton.
Kupiłyście ostatnio coś fajnego :)?
Ps. Korzystacie z aplikacji Instagram? Podajcie nicki, chętnie dodam do obserwowanych. Kosmetyczny Kuferek znajdziecie pod nickiem burn_it_up.
śliczny pomarańcz . ale bardziej na lato, niż na teraz .
OdpowiedzUsuńteż kuszą mnie te masełka z Nivea
Piękny kolor :) oo jak dużo balsamów! Ja skusiłam się tylko na jedno masełko Nivea - karmelowe :D
OdpowiedzUsuńświetne opakowania mają te masełka Nivea
OdpowiedzUsuńszkoda, że mam duże zapasy pielęgnacji do ust bo bym nakupiła :D
choć może kupię? :P hmm
Genialny lakier! + zaciekawiłaś mnie strasznie tymi masełkami Nivei, a jako że jestem miłośniczką specyfików do ust, czuję, że jutro pobiegnę po któreś z nich :)
OdpowiedzUsuńsuper neonek! ja też chyba wykupię wszystkie te masła od Nivea i marzy mi się któryś z GR, może być ten najjaśniejszy:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić te masełka do ust z nivea :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor! U mnie na paznokciach też Models Own, ale ten: http://3.bp.blogspot.com/-nbpigO-kq0E/Tr1LYAsmsAI/AAAAAAAACow/klZxsdJoXzA/s1600/003.png
OdpowiedzUsuńAle korcicie tymi masełkami z Nivei!
kolor lakieru super! taki soczysty :)
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek ale jakie świetne są te lakiery z golden rose! jeszcze ich u mnie nie widziałam ;(
OdpowiedzUsuńLakiery przykuły moją uwagę. Drobinki wyglądają cudnie bardzo często łączę je z lakierami nude. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKusisz tymi balsamikami Nivea! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na: www.kosmetykowe-inspiracje.blogspot.com
Ja ostatnio zamiast w drogeriach szalałam w Avonie. Strach pomyśleć gdzie ja to wszystko upchnę :D
OdpowiedzUsuńoj ten lakier chyba nie dla mnie, zbyt odważny a ja spokojna kobitka jestem :).
OdpowiedzUsuńAle żarówiasty kolorek :D
OdpowiedzUsuńMuszę zwrócić uwagę na te nowości Nivea i l'Biotica, zainteresowałaś mnie szczególnie karmelowym i malinowym masełkiem <3
Jest już nowa kolekcja Essie? U mnie s Super-Pharm nie widziałam, a z chęcią bym kupiła.. A masełka Nivea super ;)
OdpowiedzUsuńWitaj, zostałaś oTAGowana, zapraszam: http://kamikotka.blogspot.com/2012/11/wielki-powrot-i-tag.html
OdpowiedzUsuńNapaliłam się przez Twój wpis na masła do ust, wcześniej o nich nawet nie słyszałam. Akurat dziś wybieram się do SP! :D
OdpowiedzUsuńAle daje po oczach ta pomarańczka ;)
OdpowiedzUsuńoj ten pomarańcz nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAle wściekły ten Models Own... nie dla mnie:P
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad tymi masełkami z NIVEI. Niby nie lubię produktów do ust w słoiczkach, ale te zapachy tak kuszą...
OdpowiedzUsuńKolor daje po oczach ;) A tych masełek jestem niesamowicie ciekawa!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten lakier!
OdpowiedzUsuńPiękny ten lakier! A te GR mnie kuszą :>
OdpowiedzUsuńA te masełka wyglądają cudownie! Kusi mnie wanilia i karmel i chyba będą moje hihi :D
upolowałam meteoryty :) kuszą masełka do ust, choć mam już balsam miodowy Nuxe i jest super :) no ale masełka nivea są tanie i pewnie pachną i smakują pysznie :)
OdpowiedzUsuńJa też sobie upolowałam :D dzisiaj. Taki przyspieszony prezent urodzinowy :D.
Usuńnie pasuje ci, oddawaj ;p
OdpowiedzUsuńTen czerwony z GR wygląda jak arbuz :D Pychotka! Widzę, że te ich nowe lakiery mają swoje 5 minut na blogach. Zapowiadają się fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!