Ostatnio strasznie u mnie kiepsko, jeżeli chodzi o regularność wpisów. Bardzo was przepraszam :(. Moją głowę zaprząta aktualnie milion spraw i nie jestem w stanie skupić się na publikowaniu recenzji. Mam nadzieję, że za jakiś czas uda mi się poprawić.
Na osłodę mam dla was nietypowy lakier. Kolekcje Textured (matowe, gudkowate, liquid sand) pojawiły się w ofercie kilku marek. Nie każdy tego typu efekt do mnie przemawia, ale ten wyglądał intrygująco i postanowiłam go przetestować na własnej skórze.
Kingsland Road Barry M to pastelowy róż ocieplony brzoskwinią. Bardzo ładnie kryje, daje świetny efekt po dwóch warstwach. Schnie szybko a w miarę wysychania pojawia się coraz więcej grudek. Wykończenie wygląda super, trochę jak coś puchatego :). Nie sądzę abym skusiła się na więcej grudkowatych lakierów ale ten cukierkowy chropowaty róż bardzo mi się spodobał.
Zmywa się normalnie, jak każdy lakier a nałożenie lakieru podkładowego nie zaburza procesu powstawania grudek.
Już go gdzieś widziałam i jest cudowny!
OdpowiedzUsuńależ on piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńpaznokcie prezentują się na prawdę obłędnie!:>
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńJa chyba wolałabym jednak bardziej zdecydowane kolory :)
OdpowiedzUsuńakurat to betonowe ;) wykończenie kompletnie do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuńJa jak nie lubię większości takich dziwaków, tak ten efkt bardzo mi się podoba :)
UsuńStrasznie mi się te piaski podobają!
OdpowiedzUsuńSliczny <3
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńWykończenie jednak średnio mi się podoba.
Ale sliczny <33
OdpowiedzUsuńA do mnie w tej kolorystyce jakoś nie przemawia. Taka pianka marshmallow ;-)))
OdpowiedzUsuńTo właśnie najbardziej w nim lubię. Pianka :)
UsuńWow przepiekny, zgadzam sie z komentarzem powyzej ze taki piankowy jest - slodki :)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńnawet fajnie wygląda taki efekt :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny efekt :)
OdpowiedzUsuńMimo, że to piasek to na zdjęciach wygląda mi tak dość puszyście:P Nie mój kolor, ale ogólnie bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńTo chyba kwestia koloru, piaskowe pastele kojarzą mi się właśnie z czymś miękkim i puszystym.
Usuńmam go dzisiaj na pazurkach :) świetny jest :)
OdpowiedzUsuńEfekt i kolor bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDługo o nim myślałam, później zrezygnowałam i prawie zapomniałam a Ty mnie teraz nim znowu kusisz? :D
OdpowiedzUsuńZawsze do usług ;)
UsuńGdzie go mogę kupic i jaka jest cena?:) Musze go miec!:)
OdpowiedzUsuńKupiłam na allegro, można też kupić na stronie producenta z UK. Inne firmy (OPI, China Glaze) też mają podobne.
UsuńWygląda super, kusi mnie coraz bardziej! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ! :D Z daleka wygląda jak słodki puszek :)
OdpowiedzUsuńPiękny!!:)
OdpowiedzUsuńGenialny kolorek i genialnie się prezentuje !
OdpowiedzUsuńKolor mi sie podoba aczkolwiek sama tekstura tego lakieru do mnie nei przemawia i widze ze to klejny trend tak jak z pekajacymi lakirami :P
OdpowiedzUsuńmam miętowy z tej kolekcji i uwielbiam :) róż też ślicznie się prezentuje
OdpowiedzUsuńten kolor jest przepiękny. chyba muszę go kupić :)
OdpowiedzUsuńPięknie go zaprezentowałaś :) Musze go w takim razie wyciągnąć z szuflady, bo miał iść w świat.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie się go nie pozbywaj, taki kochany jest :D
Usuńmam ten sam tylko miętowy i bardzo go lubie :) nawet trwalosc jest swietna :)
OdpowiedzUsuńpiękny odcień i fajny efekt :)!
OdpowiedzUsuńładny,a jak z zmywaniem:)?
OdpowiedzUsuńbo widzę,że ty nie narzekasz,ale koleżanka moja okropnie,i mówi,że ciężko schodzi z pazurów;)
UsuńBardzo orginalnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wolę zwykłe lakiery ale ten wyjątkowo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się piaskowe wykończenie, kolor jest piękny, ale bez jakiś połyskujących drobinek kojarzy mi się trochę z takim barankiem, który robiło się na ścianach w latach chyba 90tych. :P bez urazy oczywiście.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten efekt :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńIdealny :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się taki piaskowy efekt chyba zainwestuję w ten lakier ;)
OdpowiedzUsuńJa bym wolała jakiś inny kolor, ten jest chyba zbyt jasny. Z pewnością błękitny, szafirowy czy liliowy byłby w moim guście :-D Ale ten efekt "puchatego paznokcia" jest świetny. Nie miałam jeszcze takiego lakieru i chyba będę musiała wypróbować, chociaż nie wiem czy przyzwyczaję się do takich grudek :-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga :-*
Bardzo podobają mi się piaski. Jeśli nie znajdę jakiegoś stacjonarnie, na pewno zamówię na allegro :)
OdpowiedzUsuńPiękny. Mam identyczny z Paese i mnie akurat tak zachwycił efekt, że chyba skuszę się na więcej. :-)
OdpowiedzUsuńfajny efekt :) myślę, że kupię :)
OdpowiedzUsuńŚwietne jest to wykończenie. I ten kolor taki pudrowy róż idealnie z nim współgra.
OdpowiedzUsuńale ładny! mało które textured mi się podobają, ale ten jest wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie przemawiają do mnie lakiery z teksturą;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na rozdanie:
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html
jaki cudowny ;o
OdpowiedzUsuńPiękny, pudrowy jak te cukierki z dzieciństwa :) Ja mam ochotę go zjeść:) Pozdrawiam, Jo Novi.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie tym lakierem :) nie słyszałam jeszcze o tej nowości :) muszę się rozejrzeć i zakupić bo bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolr, jeden z niewielu piaskowych, który mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAle cudny <3
OdpowiedzUsuńświetny lakier, mam niebieski, kocham piaski! :) obserwuję!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, chociaż wolę swojego miętuska :)
OdpowiedzUsuńPierwszy piasek, który mi się podoba! Sliczności
OdpowiedzUsuń