Mam włosy skłonne do puszenia się i od zawsze unikałam produktów typu "volume" obawiając się efektu lwiej grzywy.Ostatnio jednak zaczęłam na nie patrzeć przychylniejszym okiem a wszystko za sprawą tego szamponu.
Jest to oczywiście kolejny przypadkowy zakup od niechcenia(poszłam do Rossmanna po szampon a nic innego rozsądnego nie było w promocji więc,nieco niepewna czy zakup nie będzie klapą,kupiłam ten),który okazał się udany :).Moje włosy za nim przepadają.Szampon świetnie oczyszcza po olejowaniu i nadaje się do zmywania nawet cięższych silikonów(zawiera SLS,ale ja akurat nie mam z tym detergentem problemów).Jednocześnie nie pozostawia włosów tak czystych,że aż skrzypiących-czego bardzo nie lubię.Po zastosowaniu włosy pięknie pachną,są miękkie,puszyste(ale nie napuszone) i dobrze się układają.Uwielbiam jego zapach,który dość długo można wyczuć na włosach.Zapach szamponu jest,nie będę tego ukrywać bardzo ważny dla mnie-bardzo lubię pięknie pachnące włosy(któż ich nie lubi :)? ).Oczywiście nie najważniejszy,ale zawsze docenię przyjemnie pachnący kosmetyk.
Zużyłam już kilka butelek i wśród szamponów do mocniejszego oczyszczania Nivea Volume Sensation,Garnier morelowy dla dzieci :) i stary poczciwy żółty Johnson's Baby są w ścisłej czołówce.
ja już od kilku lat używam szamponów z nivea, jak dla mnie są świetne :)
OdpowiedzUsuńteż lubię kosmetyki Nivei do włosów. tego chyba jeszcze nie używałam, ale może niedlugo się skuszę
OdpowiedzUsuńja mam uraz do szamponów Nivei po którymś typu "repair", nie pamiętam nazwy. zostawiał na włosach jakąś ochydną warstwę, cała rodzina potwierdziła, od tamtej pory przerzuciłam się na szampony ziołowe, dziecięce itp a takich unikam jak ognia!
OdpowiedzUsuńJa od dawna lubię szampony Nivea,ale ten szczególnie(także dla tego,że jest bez silikonów,a silikony lubię ale akurat wolę kiedy nie ma ich w szamponach tylko w czymś co nakładam później ;) )
OdpowiedzUsuńU mnie te szampony powodują łupież i swędzenie, ale ja mam chyba wrażliwą skórą głowy bo u mnie wiele szamponów powoduje łupież, o kilku miesięcy używam Radicala i mam spokój :)
OdpowiedzUsuńJakieś 2 lata temu kupiłam szampon Nivea Straight&Easy(?) chyba tak się nazywał i był tak beznadziejny ze zraziłam się do szamponów tej firmy. Ale po Twojej recenzji chyba przyjrzę się temu bliżej;)
OdpowiedzUsuńa ja nie mogę korzystać z kosmetyków nivea do wlosów poniewaz odrazu robi mi sie lupiż
OdpowiedzUsuńNie lubię nivea, ja również od razu po szamponach tej firmy mam łupież. Nie wiem od czego to zależy, ale jakoś w ogóle unikam firmy nivea. Każdy kosmetyk, który używałam się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńzapraszam http://www.good-for-you.blog.pl
Ja miałam chyba ten szampon czy inny z nivea
OdpowiedzUsuńbynajmniej też z objętością i jak
rano wstałam i zobaczyłam moje włosy
do doznałam SZOKUU !
Stanęłam i jak zobaczyłam ...moje włosy na n
100 stron świata