czwartek, 17 maja 2012

TheBalm Mary-Lou Manizer


Mary-Lou Manizer. Najbardziej pożądany i lubiany produkt TheBalm.Trochę czasu zajęło mi zdobycie go,czekałam od grudnia(!) bo kiedy tylko pojawia się w Marionnaud sprzedaje się na pniu.
W końcu kupiłam na początku kwietnia (i załapałam się na 30zł zniżki,ale to już zupełnie inna historia).
Produkt zamknięty jest w srebrnej metalizowanej puderniczce ze ślicznym nadrukiem na wieczku (bardzo podoba mi się taka benefitowo-thebalmowa retro stylistyka).Wewnątrz oprócz samego pudru znajduje się na prawdę spore lusterko.Ta cecha czyni Mary-Lou przydatnym kompanem w podróży :).
Za 8,5g zapłacimy 61zł w cenie regularnej (ale ostatnio Marionnaud rozpieszcza promocjami,bardzo możliwe że uda się wam upolować go nawet 50% taniej).

Producent obiecuje,że Mary-Lou to wielofunkcyjny produkt do rozświetlania różnych partii twarzy i muszę się absolutnie z tym zgodzić.Lubię go na powiekach,kościach policzkowych,w wewnętrznym kąciku i pod łukiem brwiowym.
Puder jest miękki,maślany ale nie pyli.Nakłada się arcyprzjemnie.Bardzo dobra pigmentacja,wystarczy delikatnie musnąć kompakt pędzlem.Kolor ciepły,żółty,złocisty.Po rozblendowaniu nie powinien kłócić się z chłodniejszą karnacją.Ciepłej pasuje idealnie.
Połysk jest dość intensywny,metaliczny ale nie ma w nim typowych drobinek.



Jak widać poniżej Mary-Lou na tle Soft&Gentle jest dużo bardziej złota i ma bardziej aksamitno-metaliczne wykończenie.


Mary-Lou Manizer to rewelacyjny,wielofunkcyjny rozświetlacz.Jeden z najładniejszych kolorów do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka.
Jakość świetna,bardzo ładne opakowanie,duża pojemność.Cena na prawdę przystępna,jakością spokojnie dorównuje produktom dwa i trzy razy droższym (jeżeli nawet ich nie przewyższa!).

Zdecydowanie polecam,cały szum wokół niego jest w pełni uzasadniony.

Ocena:5

20 komentarzy:

  1. Marzy mi się taki rozświetlacz :) Jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, on jest przepiękny <3 Może w końcu kiedyś go dorwę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest przecudowny ;D muszę go jakoś dostać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i weź tu się teraz oprzyj promocjom Marionaud ;)
    Bardzo mnie kusi ten rozświetlacz, do mojej ciepłej cery byłby idealny! A upolować go za 30zł... mmmm, marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny, ale ja bledzioch z porami i bliznami, wiec średnio mi będzie podchodził. Jakoś bardzo polubiłam sie z roświetlaczem w płynie z essence. :) Ale za 30 zł to bym kupiła spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To chyba pierwszy produkt na mojej wishlist. U mnie kompletnie nie mogę go zdobyć. Niech mi go ktoś kupi za te 30 zł, proszę! :(

    OdpowiedzUsuń
  7. kurczę, to chyba taki rozświetlacz jakiego szukałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam te opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny! Kusi niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Yeyyyyy, aż zacieram ręce z radości, że już niebawem do mnie przyleci:D

    OdpowiedzUsuń
  11. pod lukiem brwiowym go widze idealnei :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Popieram! Też mam Mary-Lou i jestem bardzo zadowolona! To naprawdę świetny rozświetlacz, ale muszę przyznać, że poddałaś mi pomysł na jego zastosowanie, bo odkąd do mam (krótko ;)), to używałam tylko na kości policzkowe :]

    OdpowiedzUsuń
  13. Łał, na Twoim słoczu wygląda idealnie, a co ja w mario tester paćkam to mnóstwo takich nachalnie dużych drobin widzę :( dziwne ... ale zazdroszczę i może się skuszę ale nie wiem... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. To uważasz, że lepszy jest ten z Maca czy ten?:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny jest, ale czuję, że na mojej buzi nie zdałby egzaminu :) pozostaje mi zachwycać się nim na twarzach innych.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gryzę się, kupić- nie kupić... Jestem nierozświetlaczowa i nie wiem, czy się przekonam do dodatkowego blinku na mojej tłustej buzi, hmm.

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość-dziękuję :).Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić,że czytam każdy napisany komentarz.

Komentarze obraźliwe lub mające na celu wyłącznie autopromocję będą od razu usuwane.Nie mam nic przeciwko linkom związanym z tematem posta(np. link do Twojej recenzji danego produktu itp),ale nie zostawiajcie proszę komentarzy w stylu "Super blog,zajrzyj do mnie"

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...